Tym razem spóbowałam swoich sił robiąc okładkę/etui na płytki CD. Osobą obdarowaną była słodziutka Laura, która ma to szczęscie, że mówi dwoma językami, dlatego też pojawiły się słowa po polsku, szwedzku i angielsku /to na przyszłosć/.
Bazą etui zamówiłam w Skrapińcu, natomiast kwiatki, papier, alfabet oraz tasiemki zdobyłam w różnych przedziwnych miejscach.
Bazą etui zamówiłam w Skrapińcu, natomiast kwiatki, papier, alfabet oraz tasiemki zdobyłam w różnych przedziwnych miejscach.
W środku zrobiłam słodziutkie - misiaczkowe stempelki:)
Bajeczne etui na płyty! śliczne kolory i dodatki :)
OdpowiedzUsuń